W samym sercu Alp Kitzbühelskich, na wysokości 1100 m npm, otoczony ośnieżonymi górskimi szczytami, leży park przyrody Wildlife Park Aurach, dom prawie 300 zwierząt. Największą atrakcją parku jest możliwość obserwacji zwierząt, z bardzo bliska, podczas karmienia. Co ważne, zwierzęta żyją na 40 hekatarach zaprojektowanych bez wewnętrznych barier i ogrodzeń. Chodzą swobodnie, pasą się i nic sobie z ludzi nie robią. Gwarantuję, że tyle rogacizny w jednym miejscu jeszcze nie widzieliście 🙂

Park został założony w 1972 roku przez dr Heinricha Prinza Reussa na terenie gospodarstwa Branderhof, którego historia sięga 1723 roku. Początkowo park liczył 6 jeleni, a obecnie zamieszkuje go prawie 300 zwierząt. Są to głównie wszelkiej maści jeleniowate- sarny, daniele, jelenie, muflony, a poza tym jaki, rysie, sowy, owce, kozy, osły, lamy i inne.

Aurach – karmienie zwierząt

Najważniejszym punktem dnia jest karmienie zwierząt. Odbywa się ono codziennie o godz. 14.30 (poza okresem rykowiska jesienią). Tuż przed porą karmienia największe zwierzęta zaczynają się schodzić do miejsca posiłku i czekać na przyjazd opiekuna. Można wtedy do nich podejść, a nawet je pogłaskać.

Punktualnie na teren parku wjeżdża traktor z przyczepą pełną przysmaków i wtedy zaczyna się bieg do specjalnie ustawionych koryt, choć widać od razu które zwierzęta mają pierwszeństwo w jedzeniu. Oczywiście największe, z najokazalszym porożem 🙂 Gromadzą się wzdłuż paśników i jedzą. A gdy się najedzą i zaczną wracać na łąkę, do paśników zbliżają się mniejsze, bardziej płochliwe sarenki.

Niesamowite ile zwierząt gromadzi się podczas karmienia przy paśnikach. A jakie odgłosy wydają! Mlaskają, pomrukują, szczekają, nawołują się, prychają na siebie. Co mniejsze wchodzą do koryta, próbują wcisnąć się w najmniejszą dziurkę, by się najeść.

Najedzone zwierzęta wracają na swoje łąki, przeskakując pomiędzy oglądającymi je ludźmi w bezpiecznej odległości.

Po karmieniu warto przejść się po parku, bo teren jest naprawdę rozległy. W zagrodach, oddzielone od innych zwierząt, żyją jaki, rysie czy sowy.

Jest i mały staw dla kaczek, ławki do siedzenia w różnych częściach parku. Przy dobrej pogodzie widać jak pięknie położony jest park. My niestety trafiliśmy na deszczową pogodę i nisko zawieszone chmury, więc szczytów nie było widać, ale i tak było pięknie. Przy dobrej widoczności widać wspaniałe, górskie szczyty otaczające park.

Podglądanie tego spektaklu sprawia ogromną frajdę, nie tylko dzieciom 🙂 Możliwość obserwacji zwierząt z tak bliska, a jednocześnie nieskrępowanych klatkami, to jak oglądanie filmu przyrodniczego na żywo. Zwierzęta zachowują się swobodnie i spokojnie, najwyraźniej przyzwyczajone do obecności ludzi.

Wildlife Park Aurach to miejsce zdecydowanie godne polecenia. To jedna z fajniejszych atrakcji austriackich Alp. Na miejscu znajduje się przyjemna restauracja oraz zagroda z mniejszymi zwierzętami dla dzieci. W niej dzieci mogą w weekendy karmić zwierzęta – owce, osiołki, kozy itp. Wszystkie szczegóły odnośnie godzin otwarcia, cen biletów znajdziecie tu.

Jeśli wybierasz się w austriackie Alpy i nie wiesz które atrakcje i trasy wybrać, zacznij lekturę od tego wpisu.

Jeśli podobał Ci się wpis i chciałbyś/chciałabyś śledzić nasze podróże, zapraszam do polubienia naszego profilu na Facebooku i Instagramie.

Zobacz także:

Alpy – przepiękny szlak Lärchfilzkogel – Wildseeloderhaus – Henne (2078 m npm)